W wysokich kręgach pewne rzeczy wypada wiedzieć.
Brooklands, Mulsanne, Arnage. Wśród nazw modeli Bentleya są takie, które odsyłają do ciekawych wydarzeń i miejsc z historii motoryzacji.
Kontynentalny, czyli jaki?
Bentley po raz pierwszy użył nazwy Continental w roku 1952, w modelu R-Type Continental. Był to samochód rodzącej się wówczas klasy GT (Gran Turismo), czyli ekspresu dżentelmena. Auta tego segmentu łączą elegancję z mocą, cechy sportowe z komfortem lub wręcz luksusem i służą do sprawnego, przyjemnego pokonywania dużych dystansów. Samochody na szybkie trasy transkontynentalne: stąd ich nazwa.
Kolejne generacje Bentleya Continental powstawały do połowy lat 60. Po długiej przerwie nazwa ta powróciła w roku 1984, nadana dostojnej limuzynie tej marki, spokrewnionej z Rolls-Royce’em Corniche. Od tej pory występuje nieprzerwanie do dzisiaj. Także w garażu Supercar Club Poland – w postaci modeli Continental GT Supersports:
Drugi to Continental Flying Spur:
Z Anglii do Francji – i z powrotem w chwale
Ciekawsze są trzy inne nazwy używane przez Bentleya: Brooklands, Mulsanne i Arnage. Odnoszą się do miejsc związanych z torami i trasami wyścigowymi. Pod tym względem nie są odosobnione, inne firmy także upamiętniały swoje sukcesy sportowe nazwami tego typu (Maserati Indy, Porsche Carrera itp.). Co oznaczają te wybrane przez Bentleya?
Brooklands to bardzo wczesny przykład toru – bardziej do prób i bicia rekordów prędkości niż wyścigów. Powstał w roku 1907 pod Londynem. Jego bardzo szeroki owal, wysoko profilowany w kształcie wklęsłej soczewki, inspirował późniejsze tory wyścigowe o długich, silnie nachylonych łukach (Indianapolis – 1909, Monza koło Mediolanu – 1922, Montlhéry pod Paryżem – 1924 i inne). Bentley testował w Brooklands swój model wyścigowy Blower No.1. W 1932 r. właśnie tam Lord Henry Birkin pobił nim rekord prędkości, aktualny przez dwa kolejne lata.
Mulsanne – słynny prawy zakręt, kończący jeszcze słynniejszą prostą Hunaudières na trasie wyścigu 24H Le Mans. Należy on – obok sinusoidy Esses i łuku przez szczyt pod mostkiem Dunlopa – do najbardziej charakterystycznych miejsc tej trasy. Znany był z trudności technicznej: na liczącej 6,75 km prostej należało raz za razem precyzyjnie trafiać w punkt hamowania z długo utrzymywanej prędkości maksymalnej. Krótki, idący pod ostrym kątem zakręt nie dawał marginesu błędu i w każdej edycji Le Mans eliminował z walki zdekoncentrowanych lub przemęczonych zawodników. Bentley jest marką utytułowaną w całodobowym francuskim klasyku, z czterema zwycięstwami na koncie (lata 1927-30), ma zatem pełne prawo do tego nawiązania w nazwie swojego modelu.
Kolejnym odwołaniem do trasy Le Mans jest Bentley Arnage. Prawy zakręt pod kątem prostym, w południowo-zachodniej partii toru, następny po lewym Indianapolis, zawdzięcza swą nazwę położeniu w sąsiedztwie wsi Arnage.
Po wygranej w roku 1930 Bentley wycofał się z rywalizacji sportowej, oświadczając, że już osiągnął swój cel: nauczył się tego, czego chciał, na temat parametrów i osiągów swoich aut. Firma z Crewe wróciła do Le Mans w edycjach 2001, 02 i 03. Wystawiała model Speed 8, za każdym razem zajmując miejsca w czołówce i po zwycięstwie w roku 2003 ponownie zaprzestała dalszych startów.