Przyjrzyjcie mu się dokładnie. Tak bowiem wygląda najlepsze luksusowe coupe ostatnich lat. Do trzech razy sztuka – w trzeciej generacji Bentley skonstruował samochód idealny, pod względem wizualnym i właściwości jezdnych. Od momentu, gdy zobaczyliśmy go pierwszy raz w Genewie, zachwyca nas swoim monumentalizmem i posadzeniem na drodze. Tak powinien wyglądać samochód odpowiedzialny za bardzo szybkie i bezstresowe przemieszczanie się po kontynencie. A technika? Tutaj dochodzimy do sedna, gdyż ku naszej uciesze Bentley nie zrezygnował z prawdziwie męskich 12 cylindrów, do których wnętrza dwie turbosprężarki wtłaczają 900 Nm swobodnego, bo pochodzącego z dużej pojemności, momentu obrotowego. Widzieliśmy już sporo dużych tarcz i zacisków hamulcowych, ale to co znajdujemy za 22-calowymi felgami wprawia o zawrót głowy. Dodatkowo jest mu sporo leżej z nadwoziem, które straciło prawie 100 zbędnych kilogramów.
Typ | 4-miejscowe coupé |
Silnik | 6,0l W12 twinturbo |
Moc | 635 KM |
Napęd | AWD |
0-100 kmh | 3,7 s |
vmax | 333 kmh |