Najbardziej elektryzująca nowość 2020 roku. Taycan’a nie warto przedstawiać jako pogromcę Tesli – to auto ma otworzyć rozdział pod tytułem „elektryczność” w kategorii aut sportowych. Na bazie pierwszych doświadczeń możemy powiedzieć Wam, że ta era właśnie nastała! Przekonały nas kosmiczne, powtarzalne osiągi. Dwa silniki elektryczne generują 761 KM w trybie Launch Control, z którego możemy skorzystać nawet 20 razy z rzędu. Taycan Turbo S wystrzeliwuje wówczas do setki w 2,8 sekundy, ale wszyscy wiemy, że sportowe auta są szybkie nie tylko na wprost. Taycan prowadzi się jak stuprocentowe Porsche – akumulatory umiejscowiono tuż nad ziemią i środek ciężkości znajduje się niżej niż w 911. Mimo bryły, masy i słusznych rozmiarów (długość ponad 4,9m) bliżej mu do sportowych modeli Porsche, niż luksusowej Panamery. Zasięg według producenta wynosi ponad 400 km, ale najlepiej sprawdźcie to sami. Porsche nie podejmuje się wyzwań, w których nie może osiągnąć doskonałości.
Typ | 4-msc coupé |
Silnik | elektryczny |
Moc | 761 KM |
0-100 kmh | 2,8 s |
vmax | 280 km/h |